"Grzybobranki liryczne"

Nadeszła jesień, a wraz z nią XXIV "Grzybobranki Liryczne". I choć za sprawą wcześniejszej suszy i późniejszego chłodu o grzyby trudno, to o poezję można się było potknąć niemal na każdym kroku. Cykl spotkań autorskich uzupełnił jubileuszowy, XX Powiatowy Konkurs Recytatorski "Kochać poezję" oraz III konkurs satyryczny "Słowa, słówka...". Był smutek i żal, radość i nadzieja, a także humor i satyra, bo poezja ma wiele twarzy, co stanowi jej podstawową i niezaprzeczalną wartość.

Z inicjatywy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Czarnkowie, przy współpracy Miejskiego Centrum Kultury, w dniach 25-26 października odbył się cykl spotkań autorskich w szkołach i bibliotekach na terenie powiatu czarnkowsko - trzcianeckiego pod szyldem "Grzybobranek Lirycznych". W krainę pięknego słowa zabrali słuchaczy: Łucja Dudzińska, Jerzy Grupiński, Jan Grzegorczyk, Edward Henka, Paweł Kuszczyński, Małgorzata Mylka, Stanisław Neumert, Agnieszka Pawlak, Jolanta Szwarc i Stanisław Szwarc. Poeci w trakcie spotkań z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi chętnie opowiadali o swoim życiu, zdradzali źródła inspiracji, ale przede wszystkim, na podstawie własnej twórczości, młodszych zachęcali do polubienia wierszy, ze starszymi dyskutowali o pięknie i uniwersalności poezji. Nierzadko, za sprawą miłośników liryki chcących przelać na papier własne spostrzeżenia, doznania i emocje, spotkania przybierały formę warsztatów, skupionych na cechach charakterystycznych dla tego rodzaju literackiego. Poeci podejmowali też funkcję recenzentów, udzielając wskazówek i nienachalnych rad wszystkim, którzy już spróbowali swoich sił i przełamali barierę, by efektami pracy podzielić się z szerszą publicznością. Już teraz widać, że powiększa się grono nie tylko odbiorców, ale również twórców poezji.

A że ta swoich miłośników ma także wśród młodego pokolenia udowodnili uczniowie, którzy w czwartkowe przedpołudnie wzięli udział w konkursie recytatorskim "Kochać poezję". Wierszy jeszcze nie tworzą lub nie dzielą się nimi publicznie, ale za to chętnie poezję czytają, a przede wszystkim z zaangażowaniem recytują. Na deskach Czarnkowskiego Domu Kultury stanęło 61 uczestników, którzy zmagając się w dwóch kategoriach reprezentowali niemal wszystkie szkoły naszego powiatu. W charakterystycznej dla tej pory roku scenografii i przyjaznej atmosferze recytatorzy zaprezentowali przygotowane wcześniej pod okiem instruktorów i nauczycieli wiersze, wśród których dominowała twórczość noblistki Wisławy Szymborskiej, choć nie zabrakło też lżejszych tekstów Ludwika Jerzego Kerna. Jury w składzie: Alina Wawrzyniak - instruktor teatralny, Andrzej Ciborski - dziennikarz radia Poznań oraz Jan Pertek – instruktor teatralny i jednocześnie gospodarz obiektu nie miało łatwego zadania, jednak po wyjątkowo spokojnych i zgodnych obradach ogłosiło werdykt. W kategorii klas IV-VI szkół podstawowych pierwsze miejsce zajęła Matylda Papaj z Wielenia, drugie przypadło Zuzannie Ptak z Wielenia, a trzecie zdobyła Jakub Kłos z Trzcianki Wyróżnienie otrzymała Lilianna Helwich z Wielenia. Z kolei w kategorii klas VII-VIII szkół podstawowych oraz III gimnazjów pierwsze miejsce przypadło Natalii Grześkowiak z Krzyża Wlkp., drugą nagrodę odebrała Maria Kotiuszko z Trzcianki, a trzecią przyznano Maksymilianowi Pertkowi z Czarnkowa. W tej kategorii wyróżniono Julię Sojda z Połajewa i Wiktorię Kita z Białej. Na zakończenie jurorzy krótko podsumowali konkurs, przekazując swoje życzliwe uwagi mówiące o technice recytacji, emisji głosu, istocie doboru tekstu oraz zachowaniu na scenie. Przede wszystkim jednak namawiali do kontaktu z poezją, ciągłych prób nie tylko czytania i recytowania, ale również tworzenia wierszy. Potem przyszedł czas wręczenie dyplomów i nagród książkowych, a laureatom gratulowali także wicestarosta czarnkowsko - trzcianecki Jacek Klimaszewski i przewodniczący Rady Miasta Czarnków Andrzej Tadla.

Następnego dnia, późnym popołudniem, również w sali towarzyskiej Czarnkowskiego Domu Kultury, odbyła się biesiada poetycka wieńcząca dwudniową pracę autorów. Zebranych krótko powitał dyrektor Miejskiego Centrum Kultury Jan Pertek, po czym oddał głos pełniącemu w tym dniu rolę konferansjera Jerzemu Grupińskiemu. Poeta, krytyk literacki, animator i edytor przedstawił autorów uczestniczących w "Grzybobrankach Lirycznych" ze szczególnym uwzględnieniem Tadeusza Wyrwy - Krzyżańskiego, który w tym roku obchodzi 50-lecie pracy artystycznej. Chóralne odśpiewanie "sto lat" poprzedziło wręczenie bukietu kwiatów nie tylko uznanemu poecie, ale także pomysłodawcy corocznych spotkań literackich w Czarnkowie. Historia "Grzybobranek Lirycznych" nieformalnie rozpoczęła się ponad pół wieku temu. Już w latach sześćdziesiątych do klubu "Piwnica" w Czarnkowskim Domu Kultury oraz klubów wiejskich, przy ścisłej współpracy z istniejącą wówczas Powiatową Biblioteką Publiczną, zapraszano pisarzy, poetów i aktorów. Odczyty, recytacje i sztuki teatralne cieszyły się dużym zainteresowaniem. Zacieśnianie kontaktów poetów i literatów z domem kultury zaowocowały biesiadami literackimi ze spotkaniami poetyckimi w Czarnkowie i okolicznych miejscowościach, które nieregularnie odbywały się przez ponad trzydzieści lat. Dopiero w 1994 roku, przy okazji obchodów 800-lecia Czarnkowa, zorganizowano pierwsze "Świętojanki Liryczne", które cyklicznie, w niemal niezmienionej formie, trwają do dnia dzisiejszego, promując poezję i twórców z Wielkopolski, a przede wszystkim z Ziemi Nadnoteckiej. W czasie, gdy jubilat odbierał jeszcze ostatnie gratulacje, przed scenę zaproszono finalistów III konkursu satyrycznego "Słowa, słówka...". Jury w składzie: Jerzy Grupiński - przewodniczący, Jolanta Szwarc i Stanisław Szwarc dokonało oceny prac 14 autorów, przyznając wyróżnienia: Amelii Haupa z Wielenia, Dominice Jurczyk z Trzcianki i Dominice Grodeckiej z Białej oraz nagrody: trzecią Jolancie Malickiej z Trzcianki, drugą Aleksandrze Wróbel z Roska i pierwszą Marcinowi Małeckiemu z Czarnkowa. Wymienieni otrzymali dyplomy oraz gratyfikacje finansowe. Blok literacki zamknął związany z Poznaniem, a obecnie mieszkający na skraju Puszczy Noteckiej Jan Grzegorczyk. Dziennikarz, redaktor i pisarz opowiadał o swoim życiu i przyjaźniach, głównie z ojcem Janem Górą oraz Romanem Brandstaetterem, i wynikających z nich inspiracjach wykorzystywanych w pracy twórczej. A tę przedstawił w oparciu o swoje najgłośniejsze powieści z głównym bohaterem księdzem Groserem: "Adieu", "Trufle", "Cudze pole", "Jezus z Judenfeldu" oraz "Perła". Nie mogło też zabraknąć kilku słów o książkach powstałych na bazie doświadczeń z mieszkania w niewielkiej wsi wśród lasów. Tutaj pomocny okazał się Stanisław Madej, bohater powieści "Charzcze" i "Puszczyk".

Ostatnim punktem wieczoru był koncert muzyki filmowej. Projekt artystyczny rodowitej czarnkowianki Pauliny Leśnej pod nazwą "Jazz Bond" przeniósł słuchaczy do świata niesamowitych historii słynnego i niezwykle intrygującego agenta 007. Zebrani mogli wysłuchać utworów z filmów z Jamesem Bondem w jazzowych aranżacjach. Zespół, oprócz wokalistki, tworzą: saksofonista Jan Adamczewski, pianista Zdzisław Babiarski, basista Bartek Pietsch oraz perkusista Waldemar Franczyk.
Marcin Małecki